GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościTrudne wyżyny wokalistyki
Strona 3 z 4
Pozostawiał w cieniu swoich dwóch kolegów – tenorów, spośród których bardziej skupiony, choć brzydszy głos miał Łukasz Gaj, natomiast ładniejszy, ale z pewną mgiełką wyprowadzał na widownię Aleksander Kunach. W sumie jednak tercet dostojników dworskich pozostawił dobre wrażenie, był drobiazgowo przygotowany muzycznie i scenicznie, a trójka ruchliwych postaci w tej dosyć statycznej operze zwykle przywraca równowagę akcji.
Sporo ruchu powierzono także chórowi, z którym konfrontowała się grupa tancerzy symbolizująca wszelakie chińskie okrucieństwa (choreografia Anna Siwczyk), jednak pochwałę może on odebrać tylko za dynamikę, bowiem jakość wykonania pozostawiała sporo do życzenia. Kilka razy chór się spóźniał, a raz wyskoczył przed ręką dyrygenta. Poza tym źle prowadzona emisja głosów sprawia, że forte oznacza tutaj dźwięk na granicy krzyku. A gdy się krzyczy, to trudniej utrzymać dobrą intonację, co zdarzało się zbyt często panom z grupy Strażników. Ile w tych niedoskonałościach było pracy kierownika chóru Dawida Jarząba, a ile prowadzącego spektakl premierowy Antoniego Wita, wiedzą sami zainteresowani. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |