GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościNazywam się Goethe – korespondencja własna z Opery Rara
Strona 1 z 2
Należąc do panteonu artystycznego dziedzictwa ludzkości, zyskałem nieśmiertelność. I jako taki 11 lutego zstąpiłem z wyżyn literackiego Olimpu, albowiem zaproszono mnie do Krakowa, gdzie bawiłem już za życia między 5 a 7 września 1790 roku. Festiwal Opera postanowił uczcić moją osobę akademią muzyczną złożoną z kompozycji zainspirowanych moimi poezjami, a urządzoną w Łaźni nowej, która nigdy łaźnią nie była, lecz szkolną manufakturą. Co prawda do Nocy Walpurgii pozostało jeszcze dwa i pół miesiąca (z 30 kwietnia na 1 maja), ale poświęcony jej mój poemat sinfonią i śpiewami oprawił i przyozdobił pan Felix Mendelssohn.
Miejscowy kappelmeister pan Jan Tomasz Adamus z uważnością i wyczuleniem udatnie egzekwował od muzyków i śpiewaków Capellae Cracoviensis dźwiękową szlachetność tej partytury (szczególnie pięknie grały naturalne rogi, poprzeczne flety, łoskot kotłów przyprawiał o dreszcz przestrachu, a kwintet smyczkowy ujmował natomiast delikatnością artykulacji). W odniesieniu do twórczości pana Mendelssohna używa się niekiedy pojęcia elfenmusik, choć w przypadku opusu 60 należałoby mówić o teuffelmusik, gdyż chwilami brzmiało prawdziwą grozą.
Kiedy indziej jednak uszy pieściły niskie kantyleny w wykonaniu pani Justyny Ołów w partii Starej Kobiety z Ludu, której towarzyszyli tenor Krzysztof Lachman jako Druid i Chrześcijański żołnierz oraz bas Jakub Borgiel w roli Kapłana druidów. Przed muzykami wystąpiła jasnowłosa dziewica (Olga Bury) i dwóch kruczoczarnych młodzieńców (Piotr Stanek i Omar Karabulut), aby dopełnił się ideał trójjedynej chorei, kiedy do słowa i muzyki dołącza taniec. Dziwne jednak, że nie wspinali się na puenty, zabrakło też trykotów, paczki u panny i saczków u kawalerów, na dodatek wykonujących niekiedy nieprzystojne ruchy biodrami. Wiele się zmieniło w sztuce baletu od mojej ostatniej bytności na ziemi. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |