GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości„Don Giovanni” w Opéra Royal de Wallonie w Liège
Strona 1 z 7
Wydaje się, że jedną z większych trudności, jakie każdemu reżyserowi sprawia praca nad wystawieniem Don Giovanniego Mozarta, jest poradzenie sobie ze scenicznym pokazaniem postaci Komandora. Chodzi bowiem o to, aby współczesny widz mógł choć troszkę przejąć się niespodziewaną wizytą tego przybywającego z zaświatów lodowato-kamiennego gościa, który najpierw zaprasza do siebie tytułowego rozpustnika i gwałciciela na ucztę, aby następnie wciągnąć go do piekielnych płomieni.
Bardzo łatwo w tym przypadku wpaść w naiwną i ocierającą się o śmieszność ilustrację, czego dowodzą tak liczne jeszcze dzisiaj realizacje ukazujące tę tajemniczą personę jako snującego się niby w somnambulizmie i potrząsającego głową przebierańca.
I nie mamy tu przecież do czynienia jedynie z problemem technicznym, lecz przede wszystkim koncepcyjnym. Nieodżałowany francuski aktor i reżyser Patrice Chéreau zmierzył się z problemem w ten sposób (wprawdzie w „Don Juanie” Molièra, a nie Mozarta, co niewiele tutaj zmienia), że przedstawił Komandora w postaci ogromnej kukły, która wprawiana w ruch za pomocą lin - ciągniętych przez przedstawicieli niższej klasy społecznej – „zaboksowała” na śmierć grzesznego zuchwalca. Tym samym wymierzona mu kara nabrała nie tyle religijnego, co politycznego wymiaru. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |