GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościW rytmach rumby, bluesa, fandanga i joty
Strona 2 z 2
Przyznam się szczerze, że jakoś nie czuję bluesa i lepiej odnalazłem się pośród południowych rytmów Andaluzji, skąd pochodził Manuel de Falla, którego obydwie suity z baletu Trójgraniasty kapelusz, powstałego, jak większość utworów tego rodzaju w tamtym czasie dla Baletów Rosyjskich Siergieja Diagilewa, zabrzmiały po przerwie.
Chyba i Jong-Jie Yinowi, jako człowiekowi Dalekiego Wschodu, bliższy jest świat impresjonistycznych barw, na przykład w skrajnych ogniwach pierwszej suity, zatytułowanych Popołudnie i Winogrona, dzięki czemu daje się odczuć lejący z nieba żar i panującą duchotę, czy sensualną wręcz naoczność przedmiotów.
Hiszpański kompozytor posiadł umiejętność efektownej instrumentacji, również parodystycznej, kiedy szczególnie mi bliskie fagoty (grałem na tym instrumencie), swym charakterystycznym dźwiękiem przedrzeźniają niewczesnego zalotnika młynarzowej czyli Burmistrza. W finałowej Jocie z drugiej suity wprowadził ponadto ksylofon i rodzime kastaniety, te ostatnie dodatkowo podkreślające ogniste rytmy. Ze swej strony chiński kapelmistrz dozował napięcie za pomocą środków agogicznych, zwalniając i przyśpieszając tempo, a także za pomocą zmiennej dynamiki kształtował dramaturgię i wpuszczał brzmieniowe "światło" słonecznego południa, tak że orkiestra mieniła się wszelkimi możliwymi kolorami dźwiękowymi. Lesław Czapliński |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |