Galeria
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Niepotrzebna ballada o Jaruzelskim
Strona 2 z 2
Nie żyła jeszcze wtedy reżyserka tego pandemonium Magdalena Popławska, natomiast żył już Marek Kalita, współreżyser i wykonawca roli tytułowej. Wziął na siebie trudne zadanie. Wcielić się w archetypiczną, powszechnie zapamiętaną i trudną do odtworzenia postać, zarówno w sposobie mówienia jak i specyficznej sylwetce, to zabieg wymagający nadzwyczajnych aktorskich i mentalnych kwalifikacji. Podołał, ale nie w pełni przekonał.
Tworzenie sylwetek scenicznych znanych z historii zawiera szereg pułapek. Jeżeli są to bohaterowie lat dawnych, konstruowanie ich osobowości pozwala na dość szeroką dowolność, w oparciu wszakże o przekazy kronikarskie, literackie, pamiętnikarskie, ikonograficzne, wreszcie niepisaną, ale zakodowaną w narodzie tradycję. Tak postąpiono z Kazimierzem Wielkim w serialu Korona królów, gdzie ostatniego Piasta gra kolejno dwóch wykonawców, a ja – przy wielu mankamentach tej produkcji – oczu od ekranu oderwać nie mogę.
Tak więc spektakl o generale Wojciechu Jaruzelskim jest na poły powierzchowną, na poły ambitną próbą podsumowania politycznej klęski tego nieszczęsnego przywódcy. Próbą nieudaną, bo podjętą – z powodów historycznych – za wcześnie, z powodów emocjonalnych – zbyt tandetnie, a z powodów poznawczych wręcz nieudolnie, jako że o tej postaci wiemy o wiele więcej, niż opowiedział nam autor. Poza tym nie ze wszystkim, co prezentuje spektakl – włącznie z zawartym w nim przesłaniem – można się zgodzić.
Tak więc amatorom przyszłej publicystyki teatralnej na temat niedawnych lub aktualnych polityków sugerowałbym umiar, dystans i pogłębioną refleksję. Natomiast realizatorom i wykonawcom radziłbym rezygnację z deformacji, karykatury i ośmieszania postaci, które żyją, lub jeszcze niedawno żyły.
Gdyby autor omawianego wydarzenia Krzysztof Jakubowski posiadał talent do rymowania, niechby stworzył – jeśli nie mógłby inaczej – próbę poematu poetyckiego o Generale. Tymczasem powstała prozaiczna, niepotrzebna ballada o Wojciechu Jaruzelskim, którą nie wiadomo po co, państwowa telewizja umieściła na antenie. Sławomir Pietras |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |