Galeria
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Jak się nie ma miedzi, to się w domu siedzi
Strona 2 z 2
Orkiestra Opery Śląskiej w obu częściach spektaklu zaprezentowała się na ciągle zwyżkującym poziomie. Jeśli nie dziwni to w utworze współczesnym po niedawnym muzycznym sukcesie Króla Ubu Krzysztofa Pendereckiego, to zagranie trudnej orkiestrowo Szeherezady wręcz zaskoczyło, wzbudzając respekt, a miejscami podziw.
Przy pulpicie stanął młody dyrygent Maciej Tomasiewicz, wychowanek katowickiej Akademii Muzycznej. W swym dotychczasowym dorobku ma aż nadto liczne asystentury u różnych dyrygentów, którym już śmiało dorównuje. Wypada więc wyzwolić go na samodzielność zwłaszcza, kiedy tak dobrze poradził sobie z Szeherezadą,na której nieraz łamali sobie batuty starsi i dojrzalsi mistrzowie.
Z prawdziwą satysfakcją odnotowuję dobrą pracę bytomskiego zespołu baletowego pod kierownictwem Grzegorza Pajdzika, w harmonijnej – jak słyszę – współpracy z jego asystentką Aleksandrą Piotrowską-Zarębą.
Obie tytułowe role Wieczoru pięknie tańczyła Michalina Drozdowska, co poza tym sugeruje, że teatru ciągle nie stać na dwie równorzędne baleriny. To samo dotyczy Sebastiana Simca (jednocześnie Jazona i Służącego w Medei). Pozytywnie wspomnę również o Karolu Pluszczewiczu (Szahrijar).
Pierwsze rezultaty funkcjonowania Opery Śląskiej pod nowym kierownictwem zasługują na środki finansowe umożliwiające angażowanie utalentowanych artystów, zwiększanie ilości premier, a zwłaszcza nakładów na produkcję środków inscenizacyjnych i honoraria realizatorów, aby nie udawać, że bajki z tysiąca i jednej nocy, oraz tragedie antyczne należy „uwspółcześniać” pustą sceną, skąpymi kostiumami i zredukowaną liczbą tancerzy bo rzekomo „orientalizm z dzisiejszej perspektywy nie jest już niczym egzotycznym i niezwykłym”.
Proszę przyjąć do wiadomości, że jest (również antyk !), jeśli ma się na to pieniądze i odpowiednich artystów. Natomiast jeśli się nie ma, pozostaje tylko zaduma nad tytułem dzisiejszego felietonu. Sławomir Pietras |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |