GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościJolanta Omilian - musiałam iść w stronę belcanta
Strona 7 z 19
Wybitny pedagog, muzykolog, zajmujący się belcantem. Uczył się śpiewu dlatego, że chciał poznać, jak to jest z prowadzeniem głosu. To był naprawdę niezwykły człowiek. Był na moim przedstawieniu w La Fenice (w 1980 r.) i zaproponował, że będzie mnie dalej uczył. Czy Pani nie zechciałaby skontaktować się ze mną, przyjechać do Mediolanu? To dla mnie wielki zaszczyt, oczywiście, Maestro. I tak się stało. Przez wiele lat uczyłam się i współpracowałam z Maestro Cellettim. Dla mnie było to wspaniałe doświadczenie, ja ciągle chciałam się ulepszać, doskonalić warsztat. I ciągle mnie gnało w stronę wymarzonego repertuaru. Musiałam iść w stronę belcanta.
Czy wygrana Międzynarodowego Konkursu w Belgradzie przyczyniła się do rozwoju Pani kariery?
Wygrałam tam I - szą nagrodę, będąc jeszcze młodziutką studentką. Dzięki konkursowi odbyłam tournée po Jugosławii, miałam też różne koncerty w Polsce w filharmoniach w Łodzi, Jeleniej Górze, Krakowie, Warszawie, współpracowałam z maestro Karolem Teutschem i Orkiestrą Kameralną, nagrałam pod jego dyrekcją dużo utworów dla Polskiego Radia. Rozpoczęła się wówczas również współpraca z maestro Krzysztofem Missoną, zaczęłam po prostu funkcjonować zawodowo. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |