GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościNie tylko tolerować Manru
Strona 1 z 3
Reżyser Marek Weiss tradycyjnie operę opartą na temacie XIX-wiecznym przeniósł w dzisiejsze realia. Ładnie wyszło, bo duże wrażenie robi grupa jadących środkiem szosy motocyklistów (ruchoma scenografia Kaspara Glarnera), którzy stanowią dziś grupę nie zawsze przyjmowaną z uśmiechem.
Nieźle też zaadaptowana została do pierwszej sceny matka Ulany Jadwiga – Anna Lubańska – która organizuje bankiety ślubne, ale swoją córkę stawia – na razie – poza marginesem. Liczy na to, że się Ulana – Ewa Tracz – poprawi. Nic z tego. Nie widać też poprawy u samego Manru, choć to przystojniak i niezły tenor ze Słowacji – Peter Berger. Dramaturgicznie opera Manru Paderewskiego jest dosyć letnia. Są świetne sceny, ale wielkiej tragedii nie wyczuwamy. Natomiast scena w sali bankietowej, kiedy grupa taneczna kierowana przez Izadorę Weiss próbuje jakoś dokuczyć Ulanie wygląda jak nieudany lincz.
|
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |