GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościRozpieszczanie Cezarego Łasiczki
Strona 1 z 2
Często godziny przedpołudniowe spędzam w samochodzie. Wtedy staje się pilnym słuchaczem radia Tok FM, gdzie pod hasłem Off Czarek, ze szczekaniem psa w sygnale, króluje Cezary Łasiczka. Bywam czasem jego rozmówcą na antenie, nie dziwni mnie przeto kompetencja redaktora w takiej materii jak muzyka, teatr, opera, balet, festiwale, czy podróże. Ale siedząc za kierownicą – bo tylko wtedy jest czas na skupienie się i percepcję omawianych tematów – nie posiadam się ze zdumienia i podziwu. Do przedpołudniowych rozmów Łasiczka zaprasza najróżniejsze osoby, postacie i figury. Zwykle sam narzuca tematy rozmów, nieodmiennie panując nad ich przebiegiem. Jeśli ma do czynienia z hydraulikiem, gotów jest uczestniczyć w naprawianiu kranu. Rozmawiając z pilotem boeinga, wie jak uniknąć katastrofy lotniczej. Wypytując ginekologa o lekki poród bliźniąt, sam czuje się jednym z nich. Goszcząc przed mikrofonem archeologa potrafi przewidzieć najbliższe odkrycia, a duchownego namówić do wyjawienia najskrytszych tajemnic spowiedzi. Jest błyskotliwy, czarujący (w konsekwencji zdrobnienia własnego imienia), zawsze nienagannie przygotowany do tematu rozmowy, każdego interlokutora traktujący z szacunkiem, sympatią i stosownym zainteresowaniem. Podczas dyskusji zdarzają mu się dygresje, ale nigdy nie odbiegające od nurtu rozmowy, ani zbyt rozwlekłe, lub – co nie daj Boże – nudnawe. Posiada tajemnice prezentowania jakże różnorodnej tematyki, często mało znanej, mało przystępnej, a nawet mniej interesującej, ale zawsze wykładanej jasno, przejrzyście i ze swadą, zachęcającą do słuchania i śledzenia frapującego wywodu. Osobnym jego przymiotem jest barytonowe brzmienie głosu, jakże mikrofonowe, naturalne i umiejętnie różnicowane pod względem dynamiki. Gdyby ktoś nauczył go śpiewać, byłby świetnym Onieginem, Jeleckim, Don Giovannim, a po latach lirycznej kariery baronem Scarpia, Amonastrem, a nawet Falstaffem. Pisząc to mam również na myśli warunki fizyczne i męską urodę Cezarego Łasiczki, czego radiosłuchacze nie mogą dojrzeć przez głośniki, a ona ciągle ewoluuje, dojrzewa i przybiera na … wadze. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |