GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościDo trzech razy taneczna sztuka
Strona 2 z 3
W pierwszym obrazie wyróżnić trzeba troje solistów: Kristofa Szabo, Yukę Ebihara i Annę Lorenc. Stworzyli oni bardzo ciekawe postacie, które wchodząc we wzajemne związki stworzyły prawdziwy dramat uczuć.
Przedstawienie, które można by zastępczo nazwać „leżakowanie nad jeziorem”, dzięki świetnym układom tanecznym idealnie oddającym „ścieżkę dźwiękową”, ale też znakomitej muzyce (brawa dla dyrygenta Łukasza Borowicza) – to chyba najlepsza część baletowego tryptyku. Jedynie kolorystyka w bardzo ciekawej scenografii i kostiumów Julii Skrzyneckiej, zbyt mało kontrastująca, mogła odbierać część wrażeń wzrokowych.
Bardzo udana była natomiast prosta, op-artowska scenografia Olgi Skumiał w balecie Na pięciolinii. Obrazek muzycznie najsłabszy, dzięki pomysłowi Jacka Tyskiego miał w sobie życie, humor, wdzięk. A zakończenie, gdy „nutki” wspinają się po schematycznej pięciolinii, jak po drabinie (niestety pięciolinia nie miała na początku klucza) należy zaliczyć do doskonale spuentowanych. Gorzej wypadły tutaj zbyt udziwnione kostiumy Renaty Bonter-Jędrzejewskiej, które miały być próbą przerobienia sylwetek tancerzy we wspomniane nuty. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |