Przegląd nowości

Subiektywny kalejdoskop pianistyki światowej – Arcadi Volodos (26)

Opublikowano: środa, 11, październik 2017 07:18

W słowniku polskim określenie "lew salonowy" znajduje się w bliskim sąsiedztwie określenia "lew fortepianu". Lew salonowy występuje w znaczeniu duszy towarzystwa, uwodziciela i podrywacza. Lew fortepianu to showman, wodzirej i jednocześnie mistrz klawiatury. Po dziś dzień krytycy prześcigają się w określaniu wschodzących gwiazd pianistyki kipiących energią i radością z muzykowania, mianem lwa fortepianu. Są to postaci muzyków, którzy swoją fizycznością, aparycją, ale i również niespotykaną sugestywnością gry, panują zarówno nad fortepianem, jak również nad publicznością oraz całą plejadą melomanów i fanów.

Arcadi Volodos Volodos 763-328

Władczo przystępują do instrumentu i grają najbardziej karkołomne figury muzyczne bez najmniejszego potknięcia. Bez zaprzątania sobie głowy, którym palcem, z jaką mocą oraz w którym momencie uderzą w ten czy inny klawisz fortepianu. Wszystko dostają w mgnieniu oka zanim jeszcze zdążą pomyśleć. Nie liczą się ani z instrumentem, ani z publicznością. Nie nosi to znamion pychy czy też samouwielbienia. W końcu król nie będzie zaprzątał sobie takimi błahostkami głowy. Koniec końców - król może być tylko jeden. Instrument realizuje każdą zachciankę swojego pana. Podobnie publiczność, cała rzesza słuchaczy przyciągnięta opiniami o niebywałym zjawisku muzycznym, bezrefleksyjnie przyjmuje każdą frazę lwa fortepianu. Bo to nie jest już zwykły koncert czy też mistyczne przeżycie towarzyszące sztuce najwyższych lotów. To już jest show.


Wydarzenie trudne do opisania słowem, zdjęciem czy też nagraniem. Zjawisko, które trzeba przeżyć. Na szczęście dla nas wszystkich oraz dla dobra muzyki klasycznej, raz na jakiś czas pojawia się szczególnej odmiany lew fortepianu. Nie wystarcza mu tylko popisywanie się przed publicznością swoimi możliwościami technicznymi.

Arcadi Volodos

Swoimi królewskimi manierami oraz uwodzicielskim sposobem muzykowania, sięga znacznie dalej niż tylko odtwarzanie głośnych i szybkich utworów fortepianowych. Niekwestionowanym lwem fortepianu naszych czasów, pianistą o królewskim zacięciu, mistrzem klawiatury, a jednocześnie muzykiem o niespotykanej wrażliwości i wewnętrznym pięknie jest pianista Arcadi Volodos. Żywa legenda współczesnej pianistyki. Postać wyjątkowa pod każdym względem. Muzyk, który nieustannie wzbudza wielkie emocje. Artysta zaskakujący, nietuzinkowy. Po prostu król fortepianu.

                                                                 Szymon Kowalski, pianista