Siedem grzechów głównych wystawiła Scena Młodych Warszawskiej Opery Kameralnej. To krótkie dzieło sceniczne z muzyką Kurta Weilla przygotowano bardzo starannie zarówno od strony muzycznej jak i scenicznej.
Rytmiczne i melodyjne songi zostały wsparte tańcem w choreografii Marii Grądzkiej. Główna bohaterka dramatu Anna występuje tutaj w trzech osobach, jako narratorka, aktorka i tancerka. Wspaniałą kreację wokalną przy minimum środków aktorskich stworzyła Olga Rusin wykonując niemieckie libretto surowym głosem pieśniarki z jakiegoś kabaretu z lat 30.
Przyodziana w czerwoną kurtkę puchową i ucharakteryzowana na „łysą śpiewaczkę” tworzyła niesamowity nastrój. Wtórowała jej w warstwie pantomimiczno-aktorskiej Monika Łopuszyńska, zaś część narracji ruchowej przekazywała tancerka Ewelina Grzechnik.
Podziw budziła również pełna pomysłów reżyseria widowiska Miki Rosenfeld oraz opresyjna, turpistyczna scenografia Karoliny Fandrejewskiej. W warstwie muzycznej nie można pominąć profesjonalizmu dyrygenta Grzegorza Wierusa, który perfekcyjnie realizował wraz z Orkiestrą Sceny Młodych WOK tę symfoniczno-musicalową partyturę.
Przedstawienie mimo zastosowania skromnych środków robiło wstrząsające wrażenie, do czego przyczyniło się oczywiście także genialne libretto Bertolta Brechta.
Spektakl Siedmiu grzechów głównych dowodził też, że młode pokolenie twórców biorących udział w tym projekcie ma ogromny potencjał, który dzięki inicjatywie Warszawskiej Opery Kameralnej przynosi doskonałe rezultaty artystyczne. W 2015 roku mamy już do czynienia z 3 Edycją Sceny Młodych, którą koordynuje Grzegorz Hardej.
Joanna Tumiłowicz