GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościStefan Marczyk - kochał muzykę i ludzi (wspomnienie)
Strona 7 z 16
Obie panie zachwyciły się talentami Stefana Marczyka i przyjęto go do tej Szkoły, gdzie skrzypiec uczył się u prof. Eugenii Umińskiej, która zresztą nigdy nie darowała Marczykowi, że zdradził skrzypce dla dyrygentury, harmonii i solfeżu u prof. Artura Malawskiego pochodzącego z Przemyśla, który przejął go, po krótkim okresie nauki, od Waleriana Bierdiajewa i został jego profesorem dyrygowania.
To od Malawskiego, mimo początkowych doświadczeń w pracy z orkiestrą w klasie Bierdiajewa, nauczył się Stefan Marczyk rzemiosła i mistrzostwa, u niego też zrobił dyplom z wyróżnieniem. A w klasie prof. Malawskiego studiowali wtedy także tacy artyści, jak Jerzy Katlewicz, Jerzy Semkow, Krzysztof Missona, Andrzej Cwojdziński, Walerian Pawłowski, z którym potem pracowali razem w Szczecinie.
Będąc osobiście związanym ze Szczecinem i Stargardem Szczecińskim w latach 1970-1988, m.in. jako pedagog muzyczny Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia w Szczecinie, miałem okazję wielokrotnie podziwiać talenty dyrygenckie Stefana Marczyka i Waleriana Pawłowskiego, a w przypadku tego ostatniego, też już nieżyjącego, także jego niepospolite talenty pisarskie. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |