GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościGenderowy i narodowy dyskurs w biografii Salomei Kruszelnickiej
Strona 8 z 29
Na wiosnę 1894 roku Salomea wróciła do Lwowa. Pisała do Pawłyka: „Jeszcze na pewno nie wiem, ale, być może, zabawię się w improwizację i... zjawię się w Galilei […]. Cieszę się na powrót w swoje strony z wielu przyczyn. Po pierwsze zobaczę swoich, a także, będąc całe lato we Lwowie, może coś zrobię dla ruskiej muzyki... Już wcześniej zapędzałam, kogo mogłam, do pracy, by chociaż jedną ruską operę wystawiono przed szerszą publicznością, ale gdzie tam!”.
W tym krótkim fragmencie zwracają uwagę dwie rzeczy. Po pierwsze użycie przez Kruszelnicką terminu „Galilea”. Według autorek biografii, Kruszelnicka i Pawłyk w swej korespondencji tak właśnie nazywali Galicję. Ale był to termin używany nie tylko przez nich. Miał znacznie szerszy kontekst. Jarosław Hrycak we wspomnianej książce o Iwanie France pisze, że mieszkańców Galicji Polacy z Wilna czy Warszawy nazywali „Galileuszami”, podkreślając w ten sposób ich zacofanie w stosunku do innych regionów. Oczywiście Kruszelnicka nie posługuje się nim, by wyrazić swoją pogardę do rodzinnych stron, w liście ma on raczej charakter żartobliwy. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |