Przegląd nowości

Bezcenne dzieło Marii Fołtyn

Opublikowano: sobota, 17, luty 2024 21:43

O pracowitym życiu i moniuszkowskim dziele Marii Fołtyn, w 100. rocznicę urodzin, piszę ze szczerym uwielbieniem. Była nie tylko niezwykle utalentowaną artystką, cudowną odtwórczynią Halki w operze Stanisława Moniuszki pod tym tytułem, ale i patriotką najwyższej próby, umiejącą dostrzec szlachetne, polskie, narodowe, ponadczasowe wartości całej muzyki Moniuszki, ze wspaniałym skutkiem propagując ją po całym świecie.

 

Maria Foltyn 774-75a

 

I wcale nie obrażała się, kiedy nazywano ją żartobliwie „wdową po Moniuszce”… Artystka urodziła się 28 stycznia 1924 roku w Radomiu. W latach 1948-1950 studiowała śpiew w Katowicach u Adama Didura oraz w Sopocie u A. Ludwiga i W. Hendrich, w latach 1950-1957 w Warszawie u Ady Sari, w 1957 roku w Vercelli u G. Tess, w 1965 roku w Lipsku u W. Baumlera. Sopran dramatyczny wyjątkowej urody, sięgający ponad dwie oktawy, o ciemnej barwie, połączony z wrażliwością muzyczną i wybitnym talentem aktorskim, zachwycał melomanów w Europie, Azji, Ameryce.


Tytułowe role w Halce Moniuszki, Tosce Pucciniego, Aidzie Verdiego, Liza w Damie pikowej Czajkowskiego, Elsa w Lohengrinie Wagnera – to tylko niektóre kreacje sceniczne artystki. Kiedy w 1971 roku zakończyła karierę śpiewaczki, podjęła studia reżyserskie w PWST w Warszawie. Jej debiut w nowej roli – wystawienie w 1971 roku Halki Moniuszki w Hawanie (w rolę Halki wcieliła się po raz pierwszy czarnoskóra śpiewaczka!) – okazał się niebywałym sukcesem.

 

Maria Foltyn 774-96a

 

Pojawiły się nowe reżyserie artystki, głównie oper Moniuszki – Halka w Meksyku i Ankarze, Straszny dwór w Bukareszcie, Paria w Warszawie, także realizacje dzieł Kurpińskiego, Różyckiego, Nowowiejskiego, Paderewskiego, Twardowskiego, wszystkie w tradycyjnym ujęciu, w zgodzie z historyczną prawdą i intencjami autorów dzieł, które weszły już do polskiego kanonu sztuki narodowej. W latach 1978-1998, przez 20 lat, Maria Fołtyn była dyrektorem Międzynarodowego Festiwalu Moniuszkowskiego w Kudowie-Zdroju. W 1988 roku założyła w Warszawie Towarzystwo Miłośników Muzyki Moniuszki, a w 1992 roku Międzynarodowy Konkurs Wokalny im. St. Moniuszki w Warszawie. 


Sięgam do domowego archiwum, gdzie – o dziwo! – zachował się, z czerwca 1992 roku 164-stronicowy program I Międzynarodowego Konkursu dla Młodych Wokalistów im. Stanisława Moniuszki w Warszawie, którego pomysłodawcą,  dyrektorem i jurorem była nieodżałowanej pamięci Maria Fołtyn. Już niektóre nazwiska w 46-osobowym Komitecie Honorowym przyprawiają o zawrót głowy.

 

Maria Foltyn 85-450

 

Toż to cała plejada muzycznych znakomitości! Przewodniczący Kazimierz Kord, członkowie dyrygenci – Henryk Czyż, Jan Krenz, Zygmunt Latoszewski, Andrzej Straszyński, Tadeusz Strugała, Antoni Wicherek, Stanisław Wisłocki, śpiewaczki i śpiewacy – Zdzisława Donat, Hanna Lisowska, Hanna Rumowska-Machnikowska, Krystyna Szostek-Radkowa, Stefania Toczyska, Stefania Woytowicz, Barbara Zagórzanka,  Bernard Ładysz, Wiesław Ochman,  Andrzej Orlowitz, Bogdan Paprocki.


Krytycy muzyczni – Janusz Ekiert, Wojciech Dzieduszycki, Józef Kański, Lucjan Kydryński, Grzegorz Michalski, Piotr Nędzyński, Jerzy Waldorff, Jan Weber, kompozytorzy – Edward Pałłasz, Witold Rudziński, Kazimierz Wiłkomirski.

 

Maria Foltyn 733-112a

 

Ponadto Andrzej Chodkowski z ZKP, Ludwik Erhardt z „Ruchu Muzycznego”, Kazimierz Gierżod z AM w Warszawie, Tadeusz Kaczyński z zespołu artystycznego WP, Izabela Bojkowska i Adrianna Poniecka-Piekutowska z MKiS, Izabela Cywińska z FK, Małgorzata Jedynak-Pietkiewicz i Elżbieta Markowska z PR, Andrzej Łapicki z ZASP, Janina i Zbigniew Porczyńscy z Fundacji JP II, Wiktor Weinbaum z Federacji Międzynarodowych Konkursów Muzycznych, dyrektor Teatru Wielkiego w Poznaniu Władysław Radomski, wojewoda warszawski Bohdan Jastrzębski. Ozdobą Komitetu była Elżbieta Moniuszko-Janowska, prapraprawnuczka Stanisława Moniuszki.


A w jury – przewodnicząca Teresa Żylis-Gara, wiceprzewodnicząca Helena Oliveira, członkowie: Heljä Angervo, Irina Archipowa, Mieczysław Dondajewski, Maria Fołtyn, Akio Fujiwara, Wanda Harasimowicz-Wilk, Andrzej Hiolski, Antonina Kawecka, Jerzy Marchwiński, Franz Müller-Heuser, Giuseppe Pastorello, Eugeniusz Sąsiadek, Janina Stano, Eric Werba.

 

Maria Foltyn,portret 2

 

No i bohaterowie Konkursu, czyli jego uczestnicy, którzy, zgodnie z wymogami konkursu, w dniu jego rozpoczęcia nie ukończyli 35 lat. Było ich 106 z całego świata, wybranych spośród 250, a wśród nich – Paweł Skałuba, dziś uznany artysta, solista Opery Bałtyckiej, znakomity tenor pochodzący z Harty koło Dynowa, niegdyś uczeń Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia w Rzeszowie w klasie śpiewu solowego prof. Anny Budzińskiej. Z zapartym tchem słuchałem jego występu na konkursie wokalnym w Warszawie. Już rok później, jako jedyny Polak, ten utalentowany artysta został finalistą Międzynarodowego Konkursu Wokalnego im. Placido Domingo w Paryżu. Uśmiechnięte, kolorowe zdjęcie Placido Domingo z Pawłem Skałubą z tego Konkursu wisiało potem na honorowym miejscu w sali śpiewu solowego prof. Anny Budzińskiej w Rzeszowie. 


W przerwie I etapu konkursu moniuszkowskiego w Warszawie poprosiłem Marię Fołtyn o krótką  rozmowę. Ukazała się ona w rzeszowskim dzienniku „A-Z” 17-18 czerwca 1992 roku.

Maria Foltyn 733-21a

 

Jak udało się Pani zorganizować tak wspaniały konkurs? 

Zachęcałam wszystkich swoich znajomych na całym świecie, pisałam, dzwoniłam, prosiłam – no i wyszło. Już dwa lata temu folder o konkursie dotarł do uczelni muzycznych na całym świecie. Wiele pomogła mi Filharmonia Narodowa, Towarzystwo Moniuszkowskie,  no i Ministerstwo Kultury. Z żalem jednak muszę powiedzieć, że w Polsce tylko w dwóch przypadkach otrzymałam podziękowanie za nadesłane materiały o konkursie. Kandydaci z Polski najpóźniej nadesłali zgłoszenia i to po monitach Ministerstwa Kultury.

 

Co uważa Pani za swoje największe osiągnięcie, jeśli chodzi o organizację konkursu?

Przyjazd do naszego kraju śpiewaczek i śpiewaków z całego niemal świata i znakomite jury, złożone z moich znajomych, którzy nie odmówili udziału, przyczyniając się do wysokiej rangi konkursu w świecie. Proszę Pana, ja umierałam ze strachu, czy oni wszyscy przyjadą! Ale przyjechali!

 

Czy, zdaniem Pani, konkurs, po pierwszych przesłuchaniach, spełnia założony cel?

Oczywiście! Poziom jest bardzo wysoki, potwierdzają to jurorzy, zauważają krytycy i publiczność. Chciałabym, aby młodzi artyści przyjeżdżający na konkurs śpiewali muzykę Moniuszki i rozsławiali ją potem po całym świecie. Chcę, aby ta muzyka była wyrazem miłości Ojczyzny w kraju, ale także pokazem dumnej tożsamości Polaków wśród innych narodów w Europie i świecie.

 

Bezcenne dzieło Marii Fołtyn trwa i rozwija się. Na Konkurs odbywający się w dniach 6-11 czerwca 2022 roku w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w Warszawie zgłosiło się ponad 400 artystycznych talentów z całego świata! Do prezentacji jury wybrało 102 uczestników z 6 kontynentów i 28 krajów. Wśród nich znalazł się Paweł Trojak – baryton z Dębicy na Podkarpaciu, swego czasu uczeń dr Alicji Płonki z Zespołu Szkół Muzycznych w Tarnowie, który doszedł do II etapu.

I ja tam byłem, miód i wino piłem, wspominając tamten pierwszy Konkurs sprzed lat, rozkoszując się wiecznie żywą i młodą muzyką Stanisława Moniuszki.

                                                                                     Andrzej Szypuła